Dlaczego Vinted stało się takie popularne?

Vinted to aplikacja do sprzedawania swojej używanej odzieży innym użytkownikom. W teorii oznacza to, że jest to swego rodzaju targ, na którym każdy może wystawić cokolwiek, a inne osoby mogą spokojnie przeglądać oferty i zdecydować, czy opłaca się kupić dany przedmiot. Dziś Vinted cieszy się ogromną popularnością, aplikację oceniło ponad 75 tysięcy osób i zdecydowana większość jest z niej naprawdę zadowolona.

Swoją rozpoznawalność Vinted zdecydowanie zawdzięcza swojej dość agresywnej kampanii reklamowej. Dziś jest ich pełno wszędzie, zarówno na YouTube, Instagramie, czy nawet na blogach jak i innych niepozornych stronach internetowych. Dzięki temu usłyszała o nim cała masa nowych użytkowników, których na pewno zaintrygowała możliwości sprzedawania swoich starych, znoszonych ubrań innym osobom i to bez żadnych dodatkowych opłat. I faktycznie, na Vinted pojawia się coraz więcej ogłoszeń, a do tego również użytkowników, którzy są gotowi zakupić odzież od innych osób.

Vinted oferuje coś każdemu, bo każdy z nas ma stertę ciuchów, których już nie nosi, ale nadal są w tak dobrym stanie, że szkoda je wyrzucać. Dlatego kiedy większa liczba osób dowiedziała się, że można zarobić na wystawianiu takich przedmiotów w specjalnie dedykowanej aplikacji, chętnie na to przystała. Bo Vinted właśnie dzięki temu, że w teorii jest poświęcony dla jednego rodzaju produktu, sprawdza się idealnie. Znacznie lepiej wygląda to w głowach osób, które chcą sprzedawać swoje ubrania odpowiedzialnym użytkownikom. Vinted wydaje nam się bezpieczny i atrakcyjny, bo jest nowy i gra mocno swoją nowoczesnością.

Vinted to aplikacja, która działa na bardzo prostych zasadach. Nie pobiera prowizji, a więc zarabia na reklamach, ale nie wewnątrz serwisu, co również działa na jego korzyść, tylko za promowanie ogłoszeń. To bardzo przyciąga osoby, które chcą zarabiać bez żadnych wstępnych opłat czy prowizji. Dodatkowo samych kupujących przyciąga świetnie przemyślany system bezpieczeństwa, który chroni nas obecnie praktycznie przed każdym możliwym rodzajem oszustwa odbywającym się na samej platformie. Co prawda sprzedający nie są już aż tak chronieni, ale wbrew pozorom to nie na nich system zarabia najwięcej.